Nowy zając został uszyty dla pani Kamili, wykombinowałam mu muszkę z materiału z jakiego uszyłam wcześniej serduszko, gwiazdkę i literkę A do imienia ZOSIA, żeby wszystko było ze sobą powiązane. Zając oprócz muchy otrzymał dłuższą szyję przez to wszystko zrobił się nieco wyniosły:)
Tak na prawdę to "ważną" ma tylko muchę :)
OdpowiedzUsuń