niedziela, 23 lutego 2014

POSZEWKA Z TRANSFERU

Wykorzystałam wczorajszy transfer do wykonania poszewki na poduszkę. To jedna z moich pierwszych prac wykonanych tą metodą, jest ona na prawdę fajna i bardzo szybko widać efekty, wręcz natychmiastowo. Co prawda dopiero jej się uczę i może nie jest doskonała w moim wykonaniu ale efekt końcowy jak na pierwszy raz nawet mnie zadowala. Poszewka dostała czerwone elementy: kwiat z materiału, lamówkę ze sznureczkiem i zamek kryty, a wygląda tak:

z rozmarzonym aniołem
i tył poszewki z czerwonym krytym zamkiem

2 komentarze:

  1. Poszewka super! Transferek też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie słowa od speca trasnferowego zagrzewają podwójnie do dalszej pracy:) pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

      Usuń